Witajcie :)
W dzisiejszym poście kilka akcesoriów, które ostatnio przyciągnęły mój wzrok. Od kilku dni mam bzika na punkcie motywu kokardek, zwłaszcza w biżuterii. Zaczęło się od mojej wizyty na stronie szwedzkiej projektantki biżuterii (i nie tylko) Efvy Attling. Jestem zauroczona jej biżuterią z serii Bow Wow Wow. W jej skład wchodzą: bransoleta, kolczyki i pierścionek. Wszystko jest wykonane ze srebra, ale ceny niestety póki co nie w moim zasięgu... 265 euro za bransoletę, 105 euro za kolczyki i 165 za pierścionek. Piękna, bardzo minimalistyczna biżuteria, gdyby tak tylko trafić w Lotto już dawno byłaby w mojej kolekcji :-) Polecam stronę Efvy, można nacieszyć oko: http://www.efvaattling.com/
Jak już jesteśmy przy nieco bardziej luksusowych produktach to przyznam, że w oko wpadła mi także bransoletka Louis Vuitton, ale podobnie jak w przypadku Bow Wow Wow - nie mam wolnych 1200 złotych :-)
Nie trzeba jednak wydawać grubych tysięcy, żeby kupić coś fajnego z kokardkowym motywem. W oko wpadły mi też bransolety marki Ted Baker (pokazywałam Wam już jakiś czas temu moją torebkę tej marki). Poniżej trzy modele, które spodobały mi się najbardziej.
Na sam koniec coś na każdą kieszeń, bo 15 złotych w H&M to chyba nie majątek? Te H&M-owskie też bardzo mi się spodobały, ale byłby idealne dla mnie w srebrze. Nie ma jednak co narzekać. Jeśli jesteśmy już przy H&M to polecam Wam zakup nowego Glamour, znajdziecie w nim kartę upominkową właśnie do H&M na kwotę 20 złotych. Warunkiem skorzystania są jednak zakupy na kwotę 50 złotych. Mimo to, przy koszcie gazety 4,99 myślę, że opłaca się :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz