31.12.11

Sylwestrowy outfit

Przez dłuższy czas obserwowałam te spodenki na Asosie, ale cena blisko 80 funtów, a po przecenie 50 była zbyt wygórowana. Na szczęście pewnego dnia mnie olśniło i poszukałam bezpośredniego sklepu tej marki, czyli Maison Scotch. Tą markę oraz kilka innych (Scotch & Soda, R'belle i Scotch Shrunk) można znaleźć w online-shopie www.scotch-soda.com.
Co więcej w chwili obecnej mają darmową wysyłkę kurierem UPS więc zakupiona rzecz jest u Was w kilka dni.
Wracając do mojego zakupu: srebrne wełniane spodenki kupiłam ostatecznie za niecałe 35 euro i będą one bazą do mojego Sylwestrowego stroju. Co więcej? Czarne grube rajstopy i czarne gładkie body lub czarny golf. Plus srebrna bransoleta, myślę, że to wystarczy.
W planach mam jeszcze zakup kamizelki z tego samego materiału, a sklep polecam z czystym sercem: szybka wysyłka, rewelacyjne opakowanie i świetne ciuchy (choć nie najtańsze).




25.12.11

Wesołych Świąt!

Świętowanie i odpoczynek wraz z najbliższymi... Porządki, świąteczne strojenie, gotowanie i pieczenie. Kocham tą atmosferę.
Dziś drugi dzień Świąt, a ja jestem objedzona jak bąk tymi wszystkimi specjałami i relaksuję się z książką lub głupawym filmem młodości, czyli Griswoldami :)

Kochani, w tym szczególnym czasie chciałabym złożyć Wam najlepsze życzenia świąteczne. Aby te kilka dni spędzonych w rodzinnej i ciepłej atmosferze pozwoliło Wam naładować akumulatory na kolejne miesiące. Zdrowych i spokojnych, tylko tego białego puchu u mnie brak...


18.12.11

List do Świętego Mikołaja

Magia Świąt trwa... Mikołajki już za nami, a tylko kilka dni dzieli nas od Świąt Bożego Narodzenia. Trwa szał zakupów prezentowych, a każdy z nas także będzie zapewne obdarowany chociażby najmniejszym drobiazgiem. Ja postanowiłam jednak stworzyć moją świąteczną wish-listę. Niektóre z rzeczy to póki co kwestia marzeń, inne są całkiem realne. A Wy o czym marzycie pod świątecznym drzewkiem?

1. Laptop Sony Vaio VPC-YB2M1E/G 2. iPod Nano 6g 3. Lenovo IdeaCenter A320-1 

1. Furla Candy Boston Bag - specjalna edycja 2. Furla Candy Bag - czerwona 3. Luis Vuitton Neverfull


1. Ash Studded Boots 2. Kaloszo-Trampki Hunter 3. Vivienne Westwood & Melissa Lady Dragon


1. D&G L'Impreatrice 2. Viktor&Rolf Flowerbomb 3. Clinique - zestaw 3 kroki

15.11.11

Smacznego

Od kilku tygodni to co dzieje się za oknem skutecznie zniechęca do jakiegokolwiek wysiłku. Po kilku godzinach spędzonych w pracy i po powrocie do domu jedzenie było ostatnią rzeczą o jakiej myślałam, choć to z pewnością duuuuży błąd.
Od kilkunastu dni jestem jednak posiadaczką woka, a więc kilkanaście minut i mogę się cieszyć takim oto kolorowym daniem. Szybkie i dobre! Wrzucam na rozgrzaną oliwę kolejno: kurczaka z czosnkiem, cebulę, trzy kolory papryki, a na sam koniec ugotowany brokuł. Prawda, że nie ma tu zbyt dużej filozofii? :-) Smacznego!

Oto on...

Jak pisałam w poprzednim poście torebka Teda Bakera jest już od kilku tygodni u mnie. Szczerze powiedziawszy to jeden z moich bardziej trafionych zakupów ostatnimi czasy. Klasyczna, wygodna do ręki i na ramię, mieści to co trzeba. Poniżej kilka obiecanych zdjęć...







29.10.11

Ted przyjechał!

Kilkanaście dni temu na Asosie natrafiłam na promocję produktów Teda Bakera. Od dłuższego czasu czaiłam się na jedną z jego torebek, ale cena: 129 funtów skutecznie mnie odstraszała. Promocja -50% zrobiła jednak swoje i tak od kilkunastu godzin mój Ted jest ze mną :-)


Szukałam czegoś klasycznego, eleganckiego i znalazłam. Do wyboru była jeszcze wersja w kolorze nude, ale czerń to czerń... Wieczorem wrzucę zdjęcia "na żywo".


11.9.11

Babska motywacja

Po kilku latach siedzenia za biurkiem odłożyło mi się tu i ówdzie trochę tłuszczyku. Jak wiele z nas każdego pierwszego nowego miesiąca "zabieram się" za siebie. Efekt? No właśnie... Tym razem jednak mam wysoką motywację, w dodatku lada dzień obok mojej pracy otwierają nową siłownię do której planuję chodzić.
Póki co w ostatnim czasie skupiam się na kompletowaniu fitnessowej garderoby niż na ciężkiej pracy. Ale nas kobiety chyba nic tak nie motywuje jak dobry ciuch na siłownię :-) Ja zainwestowałam w buty. Kupiłam Nike FreeXT, czyli model do którego w podeszwę można włożyć sensor NikePlus, aby mierzyć swoje osiągnięcia w joggingu. Właśnie w tym systemie pokładam duże nadzieje i mam nadzieję, że porównywanie moich wyników dostarczy mi jeszcze więcej motywacji...

Mocno zadowolona jestem z ceny butów - 138 złotych z 359 to jest to, co tygrysy lubią najbardziej :-)

Tak wygląda cały system Nike+, niestety mój iPod w ostatnim czasie zdechł więc zainwestowałam w opaskę SportBand.


Jak tylko przyjdzie moja opaska i sensor zdam Wam relację jak to wszystko wygląda...


15.8.11

Duffle coat

Może Wam się to wydać trochę pokręcone, ale... czekam na jesień. Nie lubię lata, zwłaszcza wtedy, gdy muszę siedzieć w pracy. Jeśli lato to tylko plackiem na leżaku.
W związku z tym powoli zaczynam ogarniać ofertę sklepów pod kątem jesiennych okryć. Już w ubiegłym sezonie uparłam się na 'duffle coat' u nas zwany budrysówką. Wiecie - gruba kurtka, najczęściej wełniana z guzikami zakładanymi w pętelki.
W oko wybitnie wpadły mi te, które pojawiły się na Asosie, ale nie potrafię zdecydować się na kolor... Granat czy czerwony? Ciągnie mnie w stronę czerwonego...





Time to say... hello

Pomyślałam, że miło by było się z Wami przywitać :-) A więc witajcie na moim blogu! Nie będę się tutaj rozpisywać kim jestem, bo jak to kiedyś powiedział ktoś mądry 'im mniej wiesz - tym dłużej żyjesz' :-)
To oczywiście żart. Jestem kobietą i jak każda kobieta lubię ubrania i kosmetyki. Ale nie tylko! Lubię dobrze urządzone wnętrza, dobre jedzenie, podróżowanie i masę innych rzeczy. Dodatkowo (nie jak każda kobieta) kocham piłkę nożną i może o tym też czasami u mnie przeczytacie :-) A więc pierwsze koty za płoty i mam nadzieję, że jakoś to pójdzie w dobrym kierunku!
Domyślam się, że na początku blog będzie kanciaty i dużo elementów będzie wymagało poprawki, ale blogowanie i ogólnie Blogger to dla mnie zupełna nowość. Jeśli macie jakieś uwagi, pomysły czy sugestie - jestem otwarta.